Prosty Dzień
(专辑: Ogrody Mixtape 3 - 2022)
Ra, ra, ra, ra, ra, ra, yo, yo [Kukon:] Ustawiony przeciwko mnie, bo utopiona flota Drażliwe tematy, od 6
jestem na nogach Rano miałem service, a
potem mała robota Potem oglądałem na netflix'ie filmy o
robotach Chcemy jeść, no a
my lubimy se dogodzić Prosty tekst, no bo dzisiaj proste mam kłopoty Prosty dzień, taki w
którym nic nie muszę robić Gorzki jest, jak w
dzień w
którym nie da się zarobić Czasem nudzę się, odgrywam ulubione role Zawsze kiedy boli głowa Cię, jestem doktorem Czasem palę joint'y, albo oglądam pornole A
potem biorę na stole Cię, I
pieprzę cię jak pojeb Czasem nudzę się, odgrywam ulubione role Zawsze kiedy boli głowa Cię, jestem doktorem Czasem palę joint'y, albo oglądam pornole A
potem biorę na stole Cię, I
pieprzę cię jak pojeb Czasem sobie myślę, że już nic nie mogę zrobić Że nie umiem już pisać tekstów, nie umiem się bronić Nie mam nic oprócz floty tej i
paranoi Nie mam już nic oprócz tej ochrony I, złotej zbroi Gęsty dym, i w
niej, endorfina Zawieszony w
domu siedzę, twarz mam manekina Słyszę dźwięki, to są psy czy kot zeskoczył z
pianina Słyszę dźwięki, czy to ty właśnie weszłaś bo wróciłaś Gęsty deal, w
tej głowie jak głęboki jest ocean Zamawiamy szame, prosze filtruj po ocenach Naoglądałem się tych poradników od żywienia I
chciałbym sobie już odbić trochę na zdrowiu ten melanż Kiedy nudzę się to myślę jak zarobić parę złotych Kiedy nudzę się to nie ma tak, że ty nie masz ochoty Tylko ja mam takie dni, ciut gorszę dla mojej głowy Wierzę, że to są takie dni, kiedy nic nie możesz zrobić To są takie dni, kiedy nie pomogą joint'y To są takie dni, w
których nie pomogą sporty To są takie dni, kiedy nie chcę Ci się wierzyć Ani w
siebie, ani w
nich i
nic ich nie może zmienić Czasem nudzę się, odgrywam ulubione role Zawsze kiedy boli głowa Cię, jestem doktorem Czasem palę joint'y, albo oglądam pornole A
potem biorę na stole Cię, I
pieprzę cię jak pojeb Czasem nudzę się, odgrywam ulubione role Zawsze kiedy boli głowa Cię, jestem doktorem Czasem palę joint'y, albo oglądam pornole A
potem biorę na stole Cię, I
pieprzę cię jak pojeb [Pikers:] Wczoraj kopaliśmy typa, dzisiaj kminimy czy będzie z
tego przypał Kamery na wszystkich ulicach, chciałbym Ci obiecać że nie będę Z
nikim już pisał, zanim jeszcze dowiedziałem się że wszystkich dotykasz Ale dzisiaj z
wora wyszło szydło, co z
tobą mi szybko zbrzydło Idę z
dziwką inną, powiedzą że my to było, ja to już słyszałem Że się nie nadaję, lecz biegnę a
serce stanie, to jest tylko dzień I
to jest tylko noc, z
tobą to był tylko sex i
straciłem tylko sos I
spaliłem szybko most, który wcześniej zbudowałem Wiem że lepiej to zostawić, zanim jeszcze się odpalę To nie pierwszy raz i
nie ostatni, napełniamy siatki Pobieramy z
kraty, potem płyniemy jak statki Wkurwiamy małolatki, odkurzamy talerz Oczy zajebane, potem noce zarywane Nic się nie udało, spisuję na straty dzień ten Kiedy to używki w
siebie wpierdalam, aż pęknę Nie mam na to siły, żeby się pobawić dźwiękiem Dzwonię do tej dziwki, ona zmięknie i
klęknie Na jutro odkładam, wszystkie najważniejsze rzeczy Podejdź do mnie mała i
wywalę cię na plecy Bóg ciągle patrzy, a
ten buch mnie nie leczy Już więcej, jebać jakie sprzęty masz w
ręce [Kukon:] Czasem nudzę się, odgrywam ulubione role Zawsze kiedy boli głowa Cię, jestem doktorem Czasem palę joint'y, albo oglądam pornole A
potem biorę na stole Cię, I
pieprzę cię jak pojeb Czasem nudzę się, odgrywam ulubione role Zawsze kiedy boli głowa Cię, jestem doktorem Czasem palę joint'y, albo oglądam pornole A
potem biorę na stole Cię, I
pieprzę cię jak pojeb